25 lutego 2016

83# Szepty, wizje i opuszczona planeta czyli "W ramionach gwiazd" *Przedpremierowo*

Informacje:
Autor: Amie Kaufman&Megan Spooner
Oryginalny tytuł: These broken stars
Polski tytuł: W ramionach gwiazd
Wydawnictwo: Otwarte
Liczba stron: 488
Cena: 36,90 zł
Polska premiera: 02.03.2016








Wyobraź sobie, że znajdujesz się na obcej, bezludnej planecie. Nie wiesz gdzie dokładnie jesteś, ale w głębi duszy liczysz na ratunek. Tylko czy on kiedykolwiek nadejdzie?
Ikar, największy kosmiczny prom rozbija się podczas rejsu po kosmosie. Wszystko wskazuje na to, że jedynymi ocalałymi są Lilac - córka najbogatszego człowieka galaktyce, oraz Tarver - młody bohater wojenny. Nie wiedzą gdzie są, ani czy nadejdzie pomoc - młodzi muszą połączyć siły by wrócić do domu. Tylko czy starczy im nadziei?

"W ramionach gwiazd" to książka którą chciałam przeczytać od dawna. Zagraniczne vlogi, blogi czy instagramy zadbały o to, bym nie mogła doczekać się jej premiery w Polsce. Kiedy książka nareszcie znalazłam się w moich dłoniach, zaszyłam się w swoim pokoju i zaczęłam czytać. Czy było warto tyle czekać na tę historię?

Kosmos. Niezbadany i tajemniczy - czyż to nie wspaniałe miejsce akcji? Osobiście chętnie sięgam po książki, których autorzy zdecydowali się na umieszczenie fabuły na innych planetach, czy na statku kosmicznym. Takie miejsca akcji mają niesamowity klimat i uważam, że jeśli zostanie on dobrze wykorzystany - książka sporo na tym zyskuje.

"Gniew jest moją tarczą i jeśli ją upuszczę, rozpadnę się na kawałki"

Amy Kaufman oraz Megan Spooner tworzą cudowny, zgrany duet. Autorki posługują się naprawdę fantastycznym piórem - nie mogłam oderwać się od lektury! Za każdym razem gdy próbowałam odłożyć książkę na bok, po chwili i tak wracałam do Lilac i Tarvera. W książce nie znajdziemy nudnych opisów - wszystko opisane było w sposób interesujący i zachęcający do dalszej lektury. Amy Kaufman oraz Megan Spooner stworzyły rewelacyjną opowieść - chyba od dawna nie czytałam tak dopracowanej, pod względem fabularnym, książki.

Lilac jest córką najbogatszego człowieka w galaktyce. Dziewczyna jest jak księżniczka, której nigdy niczego nie brakowało. Wydaje się zadowolona ze sztywnych ram swojego życia. Nawet kiedy po katastrofie Ikara, ląduje na opuszczonej planecie, wciąż trzyma wysoko głowę. Na początku byłam zirytowana Lilac - wydawała mi się rozpuszczoną dziewczyną, uważającą się za pępek świata. Jednak z każdą kolejną stroną, moja sympatia do panny LaRoux rosła. Lilac okazała się niezwykle inteligentną i zaradną osobą. Nie raz imponowała mi swoją postawą, chociaż od czasu do czasu działała mi również na nerwy.

Tarver to silny i zdecydowany młody mężczyzna. Ma dopiero osiemnaście lat, a już został mianowany majorem - ze względu na jego bohaterską służbę. Do chłopaka mam dość mieszane uczucia. Z jednej strony  polubiłam jego postać ale z drugiej - zdecydowanie bardziej do gustu przypadły mi rozdziały z perspektywy jego rudowłosej towarzyszki.

"Człowiek niechętnie wspomina o śmierci, gdy jej widmo wisi nad kimś, kogo kocha"

Niewątpliwą zaletą książki jest jej nieprzewidywalność - autorki raz po raz mnie zaskakiwały. Przez ostatnie sto stron lektury siedziałam jak na szpilkach, nie mogąc doczekać się by zobaczyć, jak twórczynie postanowiły zakończyć swoją powieść. Zakończenie dosłownie wbiło mnie w fotel - nie spodziewałam się takiego obrotu spraw, aczkolwiek koniec w pełni mnie satysfakcjonuje.

"W ramionach gwiazd" to naprawdę dobra książka. Mamy tutaj świetnie rozplanowany, niebanalny wątek miłosny, ale również walkę o przetrwanie i garść tajemnic. Trzymam mocno kciuki, by kolejne dwa tomy trylogii Starbound były równie dobre - bo potencjał jest duży i autorki mają szerokie pole do popisu.

Moja ocena to: 8.5/10

Macie zamiar sięgnąć po książkę Ami Kaufman i Megan Spooner?
Koniecznie dajcie mi znać w komentarzach :)
Zaczytanego <3
Charlotte

Za przedpremierowy egzemplarz, serdecznie dziękuję wydawnictwu Otwarte

25 komentarzy:

  1. Naprawdę UWIELBIAM tę historię! Tak jak Ty niezwykle długo czekałam na polską premierę!
    Mimo że naprawdę polubiłam i Tarvera, i Lilac, to jednak ostatecznie major Merendsen skradł moje serce <3 ^^
    Pozdrawiam
    secretsofbooks.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Baaaaaaaaaaaardzo chcę przeczytać tę książkę, a w sobotę prawdopodobnie będę na zlocie Moondrive w Katowicach i ją zakupię <3 Aaaa, nie mogę się doczekać, czuję, że to naprawdę dobra historia! :D

    Pozdrawiam i zapraszam do siebie na nową recenzję,
    Przerwa na książkę
    Snapchat: przerwa_ksiazke

    OdpowiedzUsuń
  3. Książka i bohaterowie wywarli na mnie ogromne wrażenie i wręcz zakochałam się w tej historii <3 nie mogę się doczekać kolejnego tomu!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ta nieprzewidywalność najbardziej mnie przekonała. Pewnie, że chcę sięgnąć po tą książkę. :D
    http://kochamczytack.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. mi również książka się podobała :) a ostatnie 100 stron to prawdziwy obłęd :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem w połowie i pochłaniam tę książkę w takim tempie, że sama jestem zszokowana! Tarvera uwielbiam, po prostu jest moją nową, którąśtam miłością, ale Lilac cały czas wydaje mi się rozpuszczoną panienką. Po prostu nie mogę jej zdzierżyć. Może to się zmieni blisko końcówki ^^

    Pozdrawiam :*
    ksiazki-mitchelii.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Na razie książka zbiera same dobre opinie, dlatego zapowiada się naprawdę dobrze. Już nie mogę się doczekać premiery, bo sama muszę ją mieć ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Z każdą kolejną recenzją nie mogę pozbyć się wrażenia, że jest to coś bardzo podobnego do Gwiezdnych Wojen, które jakoś nie należą do moich ulubionych filmów. Wątek kosmiczny po prostu mnie nie zaciekawił :) ale życzę wytrwałości w czekania na następne części serii!

    zaczarowana-me.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Właśnie zaczęłam czytać i powiem tyle, że na razie naprawdę mi się podoba :) Jak wczoraj się do niej dobrałam, to nie mogłam się oderwać. Dopiero burczenie w brzuchu zmusiło mnie do jej odłożenia, ale tylko chwilowego ;)
    Pozdrawiam.
    houseofreaders.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Wszyscy się zachwycają, a ja nie mogę się doczekać, aż będę trzymała to cudo w rękach!

    Books by Geek Girl

    OdpowiedzUsuń
  11. To już któraś z kolei pozytywna recenzja tej książki, którą dzisiaj czytam. Chyba nie pozostaje mi nic innego jak się z nią zapoznać :D

    OdpowiedzUsuń
  12. nie czytałam,ale z chęcią przeczytam.
    pozdrawiam.
    http://www.nacpana-ksiazkami.blogspot.de/

    OdpowiedzUsuń
  13. Baaardzo mocno czekam na tą powieść :) Okładka zachwyca, mam nadzieję że tak samo będzie z jej wnętrzem :)
    Justyna z livingbooksx.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Przeczytałam i jestem chyba pierwszą osobą, której ta książka nie porwała... #julkatakainna :D Mimo to czekam na kolejne części, może będzie lepiej.

    OdpowiedzUsuń

Czytelniku

Jeśli masz inne zdanie na temat, o którym piszę lub po prostu chcesz podyskutować, zostaw komentarz - będzie mi miło!