23 maja 2017

161# Oszustwa, przekręty i targ czyli "Królestwo Kanciarzy"

Informacje:
Autor: Leigh Bardugo
Oryginalny tytuł: Crooked Kingdom
Polski tytuł: Królestwo Kanciarzy
Wydawnictwo: Mag
Liczba stron: 608
Cena: 45,00 zł
Polska premiera: 29.03.2017'








Potrzebny jest plan. Szczególnie wtedy, gdy wszystko się sypie. Trzeba działać szybko i nie pozwolić sobie na słabość. 
Inaczej, już jesteśmy martwi.

Kaz Brekker i jego ekipa jeszcze nie skończyli - zamiast pławić się w luksusach i odebrać należytą im nagrodę, muszą walczyć o życie. Nie mogą liczyć na sprzymierzeńców, na ulicach miasta trwa cicha wojna i każdy kolejny krok musi być przemyślany. Zegar tyka, a czasu jest coraz mniej - kto wyjdzie zwycięsko z tej walki?

Królestwo Kanicarzy to kontynuacja historii o szóstce młodych ludzi, szykujących skok stulecia. Poprzedni tom zaliczam do grona najlepszych książek jakie przeczytałam - dlatego na myśl o kontynuacji, cieszyłam się jak głupia. Kiedy powieść trafiła w moje ręce byłam pełna entuzjazmu ale i obaw - bo co jeśli Leigh Bardugo mnie zawiedzie? 

"- To, czego ty chcesz, i to czego świat potrzebuje, niekoniecznie musi iść w parze, Kaz. Modlitwy i pobożne życzenia to nie to samo."

Wspominałam o tym w recenzji Szóstki Wron  ale muszę się powtorzyć - bohaterowie są realistyczni - i to jest ich największy plus. Popełniają błędy, robią złe rzeczy, ale przy tym są po prostu ludźmi. Mają marzeń, troszczą się o siebie nawzajem, dogryzają sobie i żartują. Często na przestrzeni historii, bohaterowie się nie zmieniają - i pomimo wstrząsających wydarzeń, są tacy sami i do całości wkrada się monotonia. W Królestwie Kanciarzy autorka udowodniła, że potrafi zaskoczyć czytelnika. Tutaj nie ma mowy o jednostajności. Kaz, Inej, Mathias, Jesper i Wylan się zmieniają. Rozwija się nie tylko strona fabularna ale również sami bohaterowie - nie tracąc przy tym pierwotnego uroku.

"- Cierpienie niczym się nie różni od innych rzeczy: kiedy człowiekz nim żyje dostatecznie długo, uczy się doceniać jego smak."

Leigh Bardugo to mistrzyni zagadek - książka jest naprawdę dopracowana pod tym względem. Końcówka to istny sztos - nie wiem jak długo siedziałam z otwartymi ustami, oszłomiona finalnym rozwiązaniem. Teraz kiedy o tym myślę, uważam, że było to dość proste zagranie - ale w tamtym momencie moje emocje sięgnęły zenitu.

"- Powiem ci coś w tajemnicy, Hanno: te najstraszniejsze potwory, nigdy nie wyglądają jak potwory."

Nie jestem w stanie zliczyć ile myśli przeszło przez moją głowę podczas czytania Królestwa Kanciarzy. Leigh Bardugo ma niesamowity dar manipulacji emocjami czytelnika - kiedy ponownie wkroczyłam do świata Baryłki i Szumowin, nie potrafiłam stamtąd odejść nawet po zakończeniu lektury. To wciągająca historia którą mogę zaliczyć do najlepszych jakie kiedykolwiek czytałam.

Moja ocena to: 10/10

Czytaliście tę serię od Bardugo?
Co o niej sądzicie?
Koniecznie dajcie mi znać w komentarzach <3
Zaczytanego!
Charlotte

Za książkę, serdecznie dziękuję wydawnictwu Mag

3 komentarze:

  1. Dla mnie zakończenie było jakieś takie bez wyrazu. Nie zrobiło na mnie wrażenia. Książka była dobra, ale miała swoje plusy i minusy.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie czytałam tej serii, jednak mam na nią ogrooooomną ochotę! Muszę chyba w końcu zaopatrzyć się w pierwszy tom i sama się przekonać czy powieść Bardugo jest tak niesamowita, jak wszyscy piszą :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie czytałam jeszcze "Szóstki wron", ale zdecydowanie mam ją w planach. Jakiś czas temu zaczęłam czytać Trylogię Grisza tej samej autorki i stwierdziłam, że najpierw ją dokończę, a następnie sięgnę po duologię.
    Pozdrawiam! ;)

    OdpowiedzUsuń

Czytelniku

Jeśli masz inne zdanie na temat, o którym piszę lub po prostu chcesz podyskutować, zostaw komentarz - będzie mi miło!