18 czerwca 2016

108# Książki, dżungla i szelest kartek czyli "Strażniczka książek"

Informacje:
Autor: Mechthild Gläser
Oryginalny tytuł: Die Buchspringer
Polski tytuł: Strażniczka książek
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Liczba stron: 392
Cena: 34,00 zł
Polska premiera: 09.06.2016











Miłośnicy literatury mogą godzinami spędzać czas na czytaniu. Odbywają wtedy mentalną podróż, podczas której przeżywają niezwykłe przygody. Niestety - często z przewróceniem ostatniej strony, wracamy do prawdziwego świata. A gdyby tak posiadać zdolność, dzięki której dosłowne wejście do książki byłoby możliwe, tak samo jak porozmawianie z jej bohaterami? 


Amy kocha książki, i poświęca im większość swojego czasu. Dziewczyna nie przypuszczała jednak, jak blisko bohaterów może się znaleźć. Podróże na grzbiecie Shere Kana, rozmowy z Werthera Goethego, wyścig za białym królikiem, wprost do krainy Czarów... Amy jest zachwycona nową umiejętnością, jednak świat literatury nie jest tak kolorowy, jak mogłoby się wydawać. Pośród kartek i historii, czai się coś złego...

Uwielbiam wszelkie książki, w których mogę znaleźć odniesienie do innych dzieł literatury. Kiedy tylko natrafiłam na zapowiedź "Strażniczki książek" wiedziałam, że to książka idealna dla mnie. Czułam, że za tą piękną okładką kryje się równie ujmująca historia - moja intuicja nie zawiodła. "Strażniczka książek" to zachwycająca historia!

"Przysięgłam sobie, że za nic nie przestanę całkiem w siebie wierzyć."

Ami to sympatyczna dziewczyna, która padła ofiarą okrutnego żartu. Z tego powodu jest nieśmiała w stosunku do nowo poznanych osób. Mimo bycia obiektem kpin rówieśników, Amy z optymizmem patrzy w przyszłość. By zapomnieć o problemach, sięga po książki. Amy to prawdziwa książkoholiczka która każdą wolną chwilę spędza w świecie literatury. Naprawdę utożsamiłam się z jej postacią i bardzo żałuję, że dziewczyna nie jest osobą z krwi i kości - mogłabym rozmawiać z nią godzinami!
W książce występuje wątek miłosny. Nie jest on nachalny - wręcz przeciwnie - autorka przedstawiła go w uroczy i subtelny sposób, mimo, że odgrywa znaczącą rolę w powieści. To pierwsza miłość, niewinne uśmiechy i długie rozmowy -   para, której moim zdaniem nie da się nie pokochać.

"Biblioteka była gigantyczna i bardzo stara. Wypełniona szeptem słów, kuszeniem opowieściami, które czekały tylko na to, by je przeczytać, szeleszczącą obietnicą unoszącą się w powietrzu. Jak wiele przygód mieściło się tu między papierem a atramentem, ile wielkich miłości, ile epickich bitew?

Od paru pięknych lat, książki stanowią bardzo ważny element mojego życia. Uwielbiam wdychać zapach książek, zagłębiać się w przedstawione w nich historie, odgradzając od siebie rzeczywistość. Nie raz marzyłam, by dosłownie wejść do książki, poznać jej bohaterów, porozmawiać z nimi -  w świecie "Strażniczki książek" to możliwe. Autorka zrealizowała  w swojej książce marzenia każdego książkoholika. Stworzył rzeczywistość w której można wejść do książek, spotkać bohaterów - porozmawiać z nimi, kiedy nie są zajęci odgrywaniem swoich ról. To fantastyczna idea, którą Mechthild Gläser rozwinęła i wykorzystała w stu procentach. Strażnicy książek - między piątym a dwudziestym piątym rokiem życia, przenoszą się w świat literatury by pilnować prawidłowego toku wydarzeń. Nie ingerują w treść, ale rozmawiają z jej bohaterami. Właśnie w świecie literatury, dochodzi do dramatycznych wydarzeń - ktoś zły, czai się wśród stron i czeka by uderzyć...

"I właśnie teraz, kiedy utonęło całkowicie w mrokach niepamięci, właśnie nadszedł moment, by przebudzone monstrum otwarło oczy."

Książka napisana została lekkim i przyjemnym w odbiorze językiem. Nie potrafiłam się od niej oderwać i z zainteresowaniem śledziłam historię Amy. Autorka w umiejętny sposób prowadzi akcję, stopniowo zwiększając lub zmniejszając dramatyzm i napięcie. Mechthild Gläser wielokrotnie mnie zaskakiwała, sprawiając, że nie potrafiłam się oderwać od lektury. Zakończenie sprawiło, że przez dobre kilkanaście minut wpatrywałam się w czytnik, starając się poukładać wszystko w głowie. Koniec historii w pełnie mnie usatysfakcjonował, chociaż sądziłam, że książka skończy się, w bardziej.... cukierkowy sposób, dlatego kolejny raz składam ukłon w stronę autorki.

"Strażniczka książek" to piękna i magiczna historia, po którą naprawdę warto sięgnąć. Zawiera wszystko, co według mnie dobra książka powinna - subtelny romans, nutę grozy, sekrety oraz rewelacyjny pomysł na fabułę. W tym roku wyjątkowo często trafiam na wspaniałe książki - "Strażniczka książek" bez wątpienia jest jedną z nich!

Moja ocena to: 10/10

Macie zamiar sięgnąć po tę książkę?
Też marzycie o takiej mocy jak Amy?
Koniecznie dajcie mi znać w komentarzach!
Zaczytanego!
Charlotte



Za niesamowitą podróż razem z Amy, serdecznie dziękuję wydawnictwu Prószyński i S-ka

25 komentarzy:

  1. Książka jak najbardziej dla mnie. Muszę koniecznie ją zdobyć! Już czuję, że główna bohaterka jest moją bratnią duszą. ;)

    Pozdrawiam,
    czytanienaszymzyciem.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow, bardzo wysoka ocena :) zaciekawiłaś mnie bardzo mocno tą książką. Muszę się z nią zaznajomić :) http://ksiazkowa-przystan.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie jestem stuprocentowo przekonana do tej powieści, bo mam złe doświadczenia z pozycją "Z innej bajki" Jodie Picoult i Samanthy van Leer, gdzie zamknięta w sobie, nielubiana przez rówieśników piętnastolatka zaczyna słyszeć głosy dobiegające z wnętrza czytanej przez nią książki i sama dostaje się do środka. To była dla mnie męczarnia, dlatego tak niepewnie podchodzę do "Strażniczki książek", mimo że jak na razie większość recenzji jest pozytywnych. Będę musiała się poważnie zastanowić nad przełamaniem oporów ;)

    Books by Geek Girl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Z innej bajki" czytałam - i rozumiem, dlaczego masz opory, ale naprawdę warto je przełamać!

      Usuń
  4. Mam zamiar sięgnąć po tą książkę, bo bardzo mnie ciekawi :) Bardzo fajne cytaty z książki :)
    Chciałabym mieć taką moc jak Amy :)

    Pozdrawiam, Jabłuszkooo ♡
    Szelest stron - kilk!

    OdpowiedzUsuń
  5. Co za oryginalna akcja! Książkę muszę koniecznie przeczytać, ile ja bym dała za to, żeby móc choć raz przeżyć historię książki na własnej skórze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może kiedyś się uda? ;) Eh, ja też o tym marzę <3

      Usuń
  6. Książka stworzona dla mnie! I ta cudowna okładka :-) Jakim cudem dopiero teraz się o niej dowiaduję?! :-P
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie słyszałam wcześniej o tej książce, a wydaje się być idealną lekturą dla mnie *.* Wyczuwam nowy nabytek do biblioteczki :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To idealna lektura dla każdego miłośnika literatury <3

      Usuń
  8. Słyszałam o tej książki na kanale Maja K. i na pewno niedługo znajdzie się na mojej półce :)

    Pozdrawiam cię z całego serduszka i zapraszam do mnie na recenzję 'Wybranych' :)
    Tusia z bloga tusiaksiazkiinietylko.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Ach... chyba się skuszę... tak ładnie o niej piszesz :) Tym bardziej, że czuję, że mogę z główną bohaterką znaleźć wspólne punkty...

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie słyszałam o tej książce, ale zachęciłaś mnie. Na pewno przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. No i kolejna książka dopisana do swojej listy „must have”!
    Świetna recenzja, dodaję do obserwowanych! ;)

    Pozdrawiam, Tala

    OdpowiedzUsuń
  12. Widzę, że książka zawiera wspaniałe cytaty. Bardzo ciekawa recenzja.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Czytelniku

Jeśli masz inne zdanie na temat, o którym piszę lub po prostu chcesz podyskutować, zostaw komentarz - będzie mi miło!