29 sierpnia 2017

173# Uzdrowiciel, znamię i wojna czyli "Zaklinacz ognia"

Informcje:
Autor: Cinda Williams Chima
Oryginalny tytuł: Flamecaster
Polski tytuł: Zaklinacz ognia
Wydawnictwo: Otwarte
Liczba stron: 480
Cena: 39,90 zł
Polska premiera: 16.07.2017








Do czego jesteś w stanie się posunąć, by dokonać zemsty? Co poświęcisz w imię wygranej i sprawiedliwości? Czy w świecie ogarniętym wojnom, istnieje miejsce na przyjaźń i miłość?


Królestwa Arden i Fellsmarch są pogrążone w wojnie. Adrian, syn Wielkiego Maga i królowej Fellsmarchu marzy o zostaniu uzdrowicielem - gdy jednak jego ojciec ginie  w zasadzce zastawionej przez wroga, chłopak poprzysięga zemstę. 
Jenna przez lata była zmuszana do pracy w kopalniach  miasta Delphi. Postanawia przyłączyć się do ruchu oporu, po śmierci swoich przyjaciół - w dodatku, na jej karku widnieje tajemnicze znamię przez które czeka ją mnóstwo kłopotów.
Parę lat później, los łączy Adriana i Jenny na ardeńskim dworze. Czy uda im się połączyć siły i osiągnąć wyznaczone cele?

O twórczości Cindi Williams Chimy słyszałam niesamowicie entuzjastyczne opinie - dlatego nie mogłam doczekać się lektury Zaklinacza ognia. Opis brzmiał trochę sztampowo jednak postanowiłam dać autorce szansę i czym prędzej zabrałam się za czytanie. Nie żałuję tej lektury - historia Adriana i Jenny wciąga i nie wypuszcza aż do ostatniej strony.

Książki fantasy mają to do siebie, że w większości są podobne - autorzy powielają znane schematy i czytając historie tego gatunku nie mogę nie zauważyć pewnych zbieżności. Całokształt powieści zależy jednak od wielu czynników - rozplanowania akcji, bohaterów i zabiegów fabularnych. Jeżeli autor dobrze poprowadzi fabułę, przymykam oko na podobieństwa - kompletnie przestają mi  przeszkadzać. Cinda Williams Chima stworzyła ciekawą podstawę pod swoją opowieść - i z radością muszę przyznać, że w pełni wykorzystała potencjał Zaklinacza Ognia. 

" - Nie wszystko jest kłamstwem, Wilku. Czasem trzeba uwierzyć w to, co się widzi."

Adrian i Jenna to dobrze skonstruowani bohaterowie. Nie zajęli szczególnego miejsca w moim sercu, jednak z przyjemnością śledziłam ich losy. Adrian pragnie pomścić śmierć ojca oraz starszej siostry, która zginęła w jednej z walk. Chłopak jest zaradny, dąży do wyznaczonego celu a jego determinacja jest pełna podziwu. Nie boi się wyzwań ani ryzyka - Adrian jest silnym i zdecydowanym bohaterem. Jenna dużo przeszła ale mimo to, idzie przed siebie. To postać jakich teraz wiele - ale pomimo schematyczności, również ją polubiłam. Wątek znaku na karku dziewczyny i jego roli w opowieści, naprawdę mnie zaciekawił. Nie mogę się doczekać by poznać dalsze losy bohaterki i dowiedzieć się, co dla Jenny zaplanowała autorka. 

"(...) Miłość jest źródłem wielu cierpień. To najgorsza rzecz na świecie ryzykować swoim życiem dla kogoś, kogo się kocha. Jednocześnie to najlepsza rzecz na świecie.. i warta tego ryzyka."

Jedynym aspektem książki który mnie nie przekonał, jest wątek miłosny. Póki co, stawiam na nim krzyżyk - rozwinął się zdecydowanie za szybko. Gdyby wszystko działo się trochę wolniej podobałby mi się bardziej. W wypadku Zaklinacza ognia mam wrażenie, że autorka na siłę postanowiła wprowadzić dużą dawkę romantyzmu - która była na tyle nagła, że według mnie gryzła się z pozostałymi wydarzeniami. 

"Czasami dom jest jedynym miejscem, w którym można znaleźć uzdrowienie."

Pierwszy tom serii Starcie królestw uważam za naprawdę udany. Autorka stworzyła wciągającą i ciekawą opowieść - z niecierpliwością oczekuję kontynuacji. Historia Adriana i Jenny to dobra książka fantasy idealna na chwilę relaksu. Dla mnie, zdecydowanie warta uwagi!

Moja ocena to: 9/10

Czytaliście tę książkę?
Co o niej sądzicie?
Koniecznie dajcie mi znać w komentarzach <3
Zaczytanego!
Charlotte
P.S Wiem, że posty ostatnio pojawiają się w dość sporych odstępach czasu, ale od przyszłego tygodnia teksty będą publikowane regularnie ;)

Za egzemplarz serdecznie dziękuję wydawnictwu Otwarte

4 komentarze:

Czytelniku

Jeśli masz inne zdanie na temat, o którym piszę lub po prostu chcesz podyskutować, zostaw komentarz - będzie mi miło!