Już od grudnia, w internecie można znaleźć książkowe zapowiedzi na ten rok. W związku z tym, że 2017 będzie obfity w naprawdę ciekawe premiery - zapraszam na post, w którym opowiem Wam, na jakie książki najbardziej czekam <3
Uwielbiam wyczekiwać na premiery interesujących książek. Z jednej strony bardzo chcę mieć daną powieść w rękach, ale z drugiej - czekanie tylko wzmaga mój apetyt. Zazwyczaj staram się nie nakręcać zbyt mocno,by później się nie zawieść - ale czasami mi się to nie udaje. I teraz chyba też nie dam rady, ponieważ na premiery książek poniżej, czekam z zapartym tchem <3
"Dwór Mgieł i Furii" to oczywista-oczywistość. Jestem całym sercem zakochana w pierwszym tomie tej serii, a drugi jest podobno jeszcze lepszy. Nie mogę doczekać się powrotu do świata Fae i mam nadzieję, że się nie zawiodę. "Waleczna Czarownica" to ostatni tom trylogii o Tristanie i Cécile. Z jednej strony bardzo chcę już poznać zakończenie historii ale z drugiej - ciężko będzie mi opuścić ten świat. "Caraval" zaintrygował mnie opisem, nie mówiąc o tym, że książka zbiera naprawdę dobre opinie za granicą. No i ta okładka *.*
Data premiery:
"Dwór Mgieł i Furii" - 11.01.2017 (w Empiku)
"Waleczna Czarownica" - 11.01.2017
"Caraval" - 15.02.2017
"Gniew i Świt" chcę przeczytać odkąd ujrzałam tę powieść na stronie Goodreads. Zapowiada się niesamowcie magicznie i tajemniczo, czyli tak, jak lubię. "King's Cage" nie ma jeszcze zapowiedzianej konkretnej daty, ale premiera planowana jest na wiosnę. Nie mogę doczekać się kontynuacji losów Mare, tym bardziej po bardzo dramatycznym finale drugiej części. Chociaż "Diabolka" przypomina mi z opisu nieco "Restart" autorstwa Amy Tintera, to coś czuję, że będzie to naprawdę dobra historia.
Data premiery:
"Gniew i Świt" - 1.03.2017
"King's Cage" - wiosna 2017
"Diabolka" - 15.02.2017
Kiedy wydawnictwo Media Rodzina poinformowało na swoim profilu na Facebook'u, że mają zamiar wydać w tym roku całą Trylogię Czasu Kerstin Gier, dosłownie skakałam z radości. Jestem zakochana w tej trylogii i teraz cieszę się, że nie mam jej na własność w starych wydaniach. To wspaniała informacja, ponieważ historia Gwen jest naprawdę dobra i w końcu będzie ogólnodostępna.
Data premiery:
"Czerwień Rubinu" - maj 2017
"Błękit szafiru"oraz "Zieleń Szmaragdu" - wrzesień 2017
Uwielbiam twórczość Marissy Meyer. Wystarczyła mi lektura "Cinder" oraz "Scarlett" by to stwierdzić. Bardzo ubolewam nad faktem, że jedynie dwie pierwsze części "Sagi Księżycowej" zostały wydane w Polsce - jednak wydawnictwo Papierowy Księżyc już w zeszłym roku zapowiedziało, że mają w planach wydanie całej serii, oraz "Heartless" czyli najnowszej książki autorki. Daty premier poszczególnych książek z sagi nie są jeszcze znane, ale "Heartless" podobno ma mieć premierę w w drugiej połowie stycznia
Data premiery:
"Heartless" - styczeń 2017 (?)
"Saga księżycowa" - nieznane
Po genialnej "Szóstce Wron" nie mogę nie wyczekiwać kontynuacji. "Crooked Kingdom" ma mieć premierę w kwietniu - mam nadzieję, że dam radę doczekać, chociaż ostatnie dni przed premierą, na pewno będę trudne. "Tales from the Shadowhunter Academy" czyli zbiór opowiadań ze świata Nocnych Łowców, z pewnością umili mi czekanie na kontynuację serii "Mroczne intrygi" (niestety data premiery drugiego tomu w Polsce wciąż jeszcze nie znana :( )
Data premiery:
"Crooked Kingdom" - kwiecień 2017
"Tales from the Shadowhunter Academy" - luty 2017
Na jakie książki Wy najbardziej czekacie?
Koniecznie dajcie mi znać w komentarzach <3
Zaczytanego!
Charlotte
nie wiedziałam, że Tales from the Shadowhunter Academy tak szybko ma być wydana :D
OdpowiedzUsuńPowiem szczerze, że ja czekam na wszystkie te książki z zapartym tchem! Mam nadzieję, że cały rok będzie obfitował w takie wspaniałe książki, a nie tylko 'początek". :) Choć muszę przyznać, że jak usłyszałam, że będzie polskie wydanie "Gniew i świt" to dosłownie skakałam z radości. am tylko taką mała nadzieję, że się nią nie rozczarowuje! :D
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę przeczytać Caraval, Trylogię Czasu (na którą czaję się już koło roku) i Diabolikę. Mam nadzieję, że się nie rozczaruję, gdyż po opisach mam naprawdę duże oczekiwania!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Biblioteka książkowych recenzji
Tyle wspaniałych premier ♥ ,,Caraval" już przeczytałam, a resztę planuję kupić ♥♥
OdpowiedzUsuńWymieniłaś chyba wszystkie książki, na jakie ja również czekam z niecierpliwością, może z wyjątkiem Trylogii Czasu, bo zupełnie nie przypadła mi ona do gustu. Dworu mgieł i furii nie mogę doczekać się tak bardzo, że aż sama nie mogę w to uwierzyć, wystarczyło mi kilka fragmentów na fanpage'u Uroborosa, żebym zaczęła rozpaczać, że jeszcze nie mam na półce ACOMAFu xD Nie jestem niestety specjalnie podekscytowana Waleczną czarownicą, bo Ukryta łowczyni mnie zawiodła, Caraval wydaje się jakieś... dziwne, ale potem same cudeńka. Szklany miecz podobał mi się o wiele bardziej od Czerwonej królowej, więc oczywiście nie mogę się doczekać King's Cage, Diabolika to zdecydowanie moje klimaty, dla Gniewu i świtu przepadłam już dawno, Heartless oraz Sagę księżycową absolutnie muszę mieć i modle się, żeby wydawnictwo zatrzymało oryginalne okładki, a o Crooked kingdom sama wiesz XD <333
OdpowiedzUsuńBooks by Geek Girl
Ja najbardziej czekam właśnie na Sagę Księżycową. Dwa wydane tomy narobiły mi smaczku na dalsze części serii i też bardzo ubolewałam, że jedynie te twa tomy mogłam na razie przeczytać. A tu proszę, odnowienie Sagi! I już wiem, że znowu przeczytam "Cinder" i "Scarlett", bo są genialne. :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Book Prisoner! :)
W sumie jakby nie patrzeć to czekam chyba na każdą z nich :D No w sumie może poza Czerwienią rubinu. Jakoś mnie ta seria nie przekonała wybitnie.
OdpowiedzUsuń"Dwór mgieł i furii" - odliczam dni do 1 lutego, aby zamówić :D "Waleczną czarownicę" też bardzo chętnie przeczytam :)
OdpowiedzUsuń"Gniew i świt" kusi, po tylu chwalebnych opiniach na amerykańskim booktubie :)
Natomiast, co do "Diaboliki" to jeszcze się waham.
Pozdrawiam!
houseofreaders.blogspot.com
Ten rok zapowiada się genialnie, tyle cudownych książek <3 Oczywiście czekam na Dwór cierni i róż, finalny tom Czerwonej królowej, książki Merissy Meyer, Waleczną czarownicę i Diabolikę. Zapewne w kolejnych miesiącach wydawnictwa znów zasypią nas kolejnymi interesującymi tytułami. To koło nigdy się nie skończy :D
OdpowiedzUsuńTyle wspaniałych książek <3
OdpowiedzUsuńMoje serduszko cierpi, czekając na "Crooked Kingdom". I do tego "Diabolika" zapowiada się ciekawie, szczególnie po recenzji Zuzy z Kulturalnej Szafy :D
Miłego Wieczorka Życzę :)
Mnie bardzo ciekawi "Margo", która miała premierę bodaj kilka dni temu. Do tego "Diabolika" wydaje się ciekawa. Nic innego jakoś szczególnie mnie nie urzekło, chociaż też jakoś szczególnie nie śledzę premier książkowych.
OdpowiedzUsuńZ wymienionych przez Ciebie czekam baaaardzo na "Gniew i świt" i nową książkę Marissy Meyer - czytałam całą Sagę Księżycową, dwie ostatnie po angielsku i uwierz mi, że kolejne części są jeszcze lepsze niż dwie pierwsze :D
OdpowiedzUsuńDwie pierwsze, Diabolike chciałabym przeczytać. A trylogia czasu podoba mi się w tamtych innych okładkach, te są dla mnie brzydkie. Ale cieszę się, że postanowili wydać je raz jeszcze.
OdpowiedzUsuńTrylogię Czasu muszę koniecznie w końcu przeczytać! :) Oglądałam "Czerwień rubinu" i bardzo mi się podobało :)
OdpowiedzUsuń