Źródło |
Jesteś nastolatkiem i uważasz, że masz ciężkie życie? To wyobraź sobie, że do tego jesteś wilkołakiem - i co chwila ktoś próbuje Cię zabić.
"Teen Wolf" to amerykański serial produkcji MTV. Słyszałam o nim wszędzie, a zgłębiając magiczne odmęty internetu natrafiałam na mnóstwo gifów czy wyciętych scen z tego serialu. W wakacje ubiegło roku postanowiłam zobaczyć, czym się tak wszyscy fascynują - i kompletnie przepadłam.
Głównym bohaterem serialu jest nastoletni Scott McCall (Tyler Posey). Niepopularny, chory na astmę i generalnie przeciętny do bólu, mający tylko jednego przyjaciela, którym jest Stiles Stilinski (Dylan O'Brien). Pewnej nocy Scott zostaje zaatakowany i ugryziony w lesie przez duże, wilkopodobne stworzenie - od tamtej pory życie nastolatka diametralnie się zmienia.
Seriale oglądam nałogowo od trzech, czterech lat. Uwielbiam moment, kiedy w weekend mogę włączyć odcinek serialu i zanurzyć się w akcji. Oceniać obsadę, analizować zachowania bohaterów i po prostu miło spędzić czas. Wyczekiwanie z utęsknieniem na nowy sezon, lub ciągnąć się w nieskończoność przerwa w połowie sezonu, czytanie nowinek związanych z ukochaną produkcją oraz obserwacja profili aktorów i twórców na portalach społecznościowych - na stałe wsiąkłam już w serialowy świat. Nic dziwnego, że z każdym odwiedzanym forum bądź grupą, napotykałam się na nieznane dotąd kadry bądź gify. I tak, pewnego dnia w ubiegłe wakacje, kiedy niemiłosiernie nudziłam się podczas podróży z Warszawy (ponieważ skończyłam już książkę) impulsywnie włączyłam pierwszy odcinek serialu "Teen Wolf" - i od tamtej pory nie wyobrażam sobie życia bez tego serialu.
Musze przyznać - po pierwszych paru odcinkach zrobiłam sobie przerwę. Nie mogłam się wciągnąć - jednak pewnego razu stwierdziłam, że nie mogę porzucić tego serialu - i tak w ciągu niecałych dwóch dni doszłam do trzeciego sezonu.
Pierwsze dwa sezony mi się podobały, jednak trudno było mi przez nie przebrnąć. Wiem, że wiele osób się poddawało po pierwszych odcinkach - bo słabe, bo nudne; nic się nie dzieje, bo badziewne efekty, itp., itd... Jednak kiedy da się kolejną szansę produkcji MTV - można się zakochać.
Dużą rolę w serialu odgrywają oczywiście wątki paranormalne - fakt faktem, efekty specjalnie w pierwszym sezonie nie powalają - jednak z odcinka na odcinek, robią się coraz lepsze. Wiadomo - wzrosła oglądalność, więc znalazły się większe pieniądze na budżet produkcji.
Zakochałam się w wizji paranormalnych stworzeń, wykreowanej przez Jeff'a Davis'a. Obecnie w serialach panuje pewna reguła - gdzie wilkołaki, tam wampiry - oczywiście do tego jakiś konflikt między rasami- tutaj jednak wampiryzm się nie pojawia, i jestem z tego naprawdę zadowolona, bo szczerze - miałam serdecznie dość tego schematu.
Twórcy wielokrotnie odwołują się do pradawnych wierzeń i mitów - również tych mniej znanych. Ciekawie łącząc je z fabułą, tworząc coś niesamowitego.
Teraz parę słów o obsadzie, która jest po prostu genialna. Wszyscy aktorzy "odwalają" kawał dobrej roboty. Każdy nadaje swojej postaci wyrazistych cech i głębi, jednak żaden charakter nie jest z góry ustalony.
Do moich ulubionych charakterów należą przede wszystkim Stiles i Lydia. Gdyby nie ta dwójka, serial by dla mnie nie istniał i co tu mówić - naprawdę straciłby na oglądalności, a przynajmniej stałoby się tak w mojej opinii. Uwielbiam też Dereka, Chris'a Argenta - praktycznie każda postać czymś mnie ujęła. Wyjątkiem jest Kira - której od paru odcinków nie mogę znieść.
Tak naprawdę, moje życie toczy się obecnie od odcinka, do odcinka "Teen Wolf". Jest to jeden z lepszych seriali jakie oglądałam - i słowo daję, mogłabym o nim rozmawiać godzinami ( o czym niestety wiedzą moje przyjaciółki - które potrafię tym zadręczać na przerwach)
Tajemnice, akcja, sceny walk, rewelacyjny humor i wątki - czy można chcieć czegoś więcej?
Ostatnio stwierdziłam, że chciałabym trochę urozmaicić blog.
Dlatego od czasu do czasu, sporadycznie będą pojawiły się tutaj recenzje seriali, albo filmów - nie wszystkich, ale tych które szczególnie mnie czymś zachwyciły :)
Znacie "Teen Wolf"?
Co sądzicie o tym serialu? A może macie własne, ulubione?
Koniecznie dajcie mi znać w komentarzach :)
Zaczytanego <3
Charlotte
Zdecydownie wolę ich w tym wydaniu <3 |
Musze przyznać - po pierwszych paru odcinkach zrobiłam sobie przerwę. Nie mogłam się wciągnąć - jednak pewnego razu stwierdziłam, że nie mogę porzucić tego serialu - i tak w ciągu niecałych dwóch dni doszłam do trzeciego sezonu.
Pierwsze dwa sezony mi się podobały, jednak trudno było mi przez nie przebrnąć. Wiem, że wiele osób się poddawało po pierwszych odcinkach - bo słabe, bo nudne; nic się nie dzieje, bo badziewne efekty, itp., itd... Jednak kiedy da się kolejną szansę produkcji MTV - można się zakochać.
Dużą rolę w serialu odgrywają oczywiście wątki paranormalne - fakt faktem, efekty specjalnie w pierwszym sezonie nie powalają - jednak z odcinka na odcinek, robią się coraz lepsze. Wiadomo - wzrosła oglądalność, więc znalazły się większe pieniądze na budżet produkcji.
Zakochałam się w wizji paranormalnych stworzeń, wykreowanej przez Jeff'a Davis'a. Obecnie w serialach panuje pewna reguła - gdzie wilkołaki, tam wampiry - oczywiście do tego jakiś konflikt między rasami- tutaj jednak wampiryzm się nie pojawia, i jestem z tego naprawdę zadowolona, bo szczerze - miałam serdecznie dość tego schematu.
Twórcy wielokrotnie odwołują się do pradawnych wierzeń i mitów - również tych mniej znanych. Ciekawie łącząc je z fabułą, tworząc coś niesamowitego.
Holland Roden wymiata jako Lydia <3 |
Do moich ulubionych charakterów należą przede wszystkim Stiles i Lydia. Gdyby nie ta dwójka, serial by dla mnie nie istniał i co tu mówić - naprawdę straciłby na oglądalności, a przynajmniej stałoby się tak w mojej opinii. Uwielbiam też Dereka, Chris'a Argenta - praktycznie każda postać czymś mnie ujęła. Wyjątkiem jest Kira - której od paru odcinków nie mogę znieść.
Awww *.* |
Tak naprawdę, moje życie toczy się obecnie od odcinka, do odcinka "Teen Wolf". Jest to jeden z lepszych seriali jakie oglądałam - i słowo daję, mogłabym o nim rozmawiać godzinami ( o czym niestety wiedzą moje przyjaciółki - które potrafię tym zadręczać na przerwach)
Tajemnice, akcja, sceny walk, rewelacyjny humor i wątki - czy można chcieć czegoś więcej?
Ostatnio stwierdziłam, że chciałabym trochę urozmaicić blog.
Dlatego od czasu do czasu, sporadycznie będą pojawiły się tutaj recenzje seriali, albo filmów - nie wszystkich, ale tych które szczególnie mnie czymś zachwyciły :)
Znacie "Teen Wolf"?
Co sądzicie o tym serialu? A może macie własne, ulubione?
Koniecznie dajcie mi znać w komentarzach :)
Zaczytanego <3
Charlotte
Wszędzie w internecie natykam się na ten serial i w sumie nie wiem o co jest takie wielkie halo. Serial próbowałam oglądać ale totalnie mi się nie spodobał. Myślę, że to dlatego, iż nie lubię wilkołaków. W żadnym wydaniu. Ani w książkach, ani w filmach, serialach. Dlatego nie mam zamiaru ponawiać jego oglądania. Wolę inne seriale takie jak Arrow, Agenci tarczy czy Once upon a time :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
czas-dla-ksiazek.blogspot.com
Once upon a Time też uwielbiam <3
Usuń^
OdpowiedzUsuń|
agenci tarczy :3
kiedyś oglądałam teen wolf, ale te nowe sezony mi się nie podobały i przestałam. szkoda, bo całkiem sympatyczny serial to był
Mnie też nowsze odcinki rozczarowały,jednak z każdym kolejnym twórcy się rehabilitują <3
UsuńWidziałam dopiero dwa odcinki i zapowiada się ciekawie, aczkolwiek teraz nie mam czasu na seriale :(
OdpowiedzUsuńCzas - najgorszy wróg książkoholika i serialo/filmo maniaka :(
UsuńJestem na bieżąco w Teen wolf i uwielbiam ten serial :( Chociaż muszę przyznać, że brakuje mi Allison.
OdpowiedzUsuńJustyna z livingbooksx.blogspot.com
Przynajmniej trochę "wróciła" w ostatnim odcinku ;)
UsuńOglądałam parę odcinków jakoś rok temu. Dobrze go wspominam. :) ciekawi aktorzy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Aktorzy są super :3
UsuńNastolatką już dawno nie jestem, ale nadal lubię oglądać seriale i filmy, w których bohaterzy są dużo młodsi ode mnie (polecam przy okazji Awkward, Suburgatory czy Faking it), ale ten serial jakoś niespecjalnie przypadł mi do gustu. Może jeszcze kiedyś dam mu drugą szansę ;)
OdpowiedzUsuńNaprawdę warto <3 Aaa, uwielbiam Faking it <3
UsuńNowy semestr na studiach oznacza nowe seriale, ale czy skuszę się akurat na ten to nie jestem pewna :)
OdpowiedzUsuńWarto dać mu szansę ;)
UsuńPodchodziłam do tego serialu chyba 2 razy. W końcu postanowiłam obejrzeć 2 odcinki i wtedy zdecydować czy oglądać dalej czy zrezygnować. Tak się wciągnęłam, że w wakacje obejrzałam 4 sezony. 5 niestety dalej przede mną, ale na pewno nadrobię. Muszę się też przyznać, że w dużej mierze oglądam go dla Dylana O'brain. Uwielbiam tego aktora i uważam, że gdyby nie on, serial niestety dużo by tracił i byłby nudny.
OdpowiedzUsuńDylan O'Biren jest rewelacyjny <3
UsuńJak dla mnie z sezonu na sezon serial jest coraz lepsze, co rzadko się zdarza. :) Uwielbiam go i zawsze jestem na bieżąco z odcinkami.
OdpowiedzUsuńTW to po prostu cudo <3
UsuńTo jeden z moich ulubionych seriali chociaż na razie oglądnęłam tylko dwa pierwsze sezony bo muszę się uczyć to pokochałam tę produkcję :)
OdpowiedzUsuńTrzeci sezon rozpiernicza system :D
UsuńUwielbiam Teen Wolf, to jeden z moim ulubionych seriali, dlatego mi takie posty jak najbardziej się podobają ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńksiazkowy-termit.blogspot.com
Fani TW łączmy się xD
UsuńAleż ten serial jest lubiany. Jeszcze nie oglądałam, ale może kiedyś. :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że jeśli się zdecydujesz, TW przypadnie Ci do gustu :)
UsuńO rany, tak bardzo chcę się zabrać za ten serial <3
OdpowiedzUsuńSzczególnie ze względu na Dylana!! :P
Ale mam za dużo nauki i książek do czytania, żeby oglądać seriale...
Może w wakacje się zawezmę i obejrzę ^^
Pozdrawiam :*
ksiazki-mitchelii.blogspot.com
Dylan to idealny powód by zacząć ten serial <3
UsuńUwielbiam Teen Wolf! <3 Również myślę, że jest to jeden z najlepszych seriali, jakie oglądałam ;)
OdpowiedzUsuńPiątka <3
UsuńCo tu dużo mówić? Uwielbiam! Mimo że jestem osobą strachliwą postanowiłam kiedyś obejrzeć kilka odcinków, a dzisiaj nie mogę się oderwać :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
http://miedzypolkami-ksiazki.blogspot.com/2016/02/collide.html
Od tego serialu nie da się oderwać <3
UsuńChwilowo oglądam jeden serial i tyle mi wystarczy. Może kiedyś :)
OdpowiedzUsuńNie oglądam zbyt często seriali :/ nie pozwala mu na to mój internet niestety :/ może kiedyś zajrzę do jednego odcinanie ;)
OdpowiedzUsuńzaczarowana-me.blogspot.com