Autor: Kass Morgan
Oryginalny tytuł: Day 21
Polski tytuł: Dzień 21
Wydawnictwo: Bukowy Las
Ilość stron: 264
Cena: 34,90 zł
Polska premiera: 07.10.2015
Czy na pewno jesteś sam?
21 dni temu, setka więźniów dotarła na Ziemię. Jednak jak się okazało - nie byli oni pierwszymi ludźmi którze postawili stopę na planecie.. Uczestnicy Misji zmuszeni są teraz do walki o przetrwanie i własne życie. Tymczasem na statku zaczyna brakować powietrza - czy to oznacza, że ludzie wrócą na Ziemie?
"Misja 100" czyli pierwszy tom trylogii Kass Morgan, bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Nie sądziałam, że aż tak wciągnę się w akcję i po lekturze, nie mogłam doczekać się kolejnego tomu. Czy drugi tom był równie dobry co pierwszy?
W tym tomie bohaterowie przechodzą swego rodzaju przemianę. Widać, że krótki pobyt na Ziemi coś w nich zmienił - pytanie, czy na lepsze? Do grona moich ulubionych bohaterów wciąż zaliczam Bellmy'ego, bo co mogę dodać - to rewelacyjnie wykreowany bohater i naprawdę mogłabym wciąż o nim czytać, skoro chłopak jest tak uparty, że pozowli się wyciągnąć z książki. Bardzo polubiłam również Clarke - już w poprzednim tomie przypadła mi do gustu a w tym - jeszcze bardziej. O dziwo - polubiłam także Wells'a - może to dlatego, że chłopak przestał wciąż narzekać i się nad sobą użalać, a naraszcie zaczął postępować logicznie?
"Nie rodzimy się dla samych siebie. Trzeba dbać o innych"
Kass Morgan poprowadziła akcję w umiejętny sposób - nie nudziłam się podczas czytania, ale akcja nie pędziła też na łeb na szyję. Autorka niejednokrotnie mnie również zaskoczyła. Powoli odsłaniała nowe karty, wprawiając mnie w osłupienie. Na początku bałam się, że przez tak wiele niespodzianek cała historia mocno się zapętli oraz, że Kass Morgan sama pogubi się w swojej historii, jednak tak się nie stało.
"Dzień 21" nie jest lekturą wysokich lotów, jednak nie mam wątpliwości, że to naprawdę udana kontynuacji. Należę zapewne do mniejszości i niektórzy mogą się zdzwić, ale ja definitywnie wolę książki od serialu, mimo, że historia opisana w trylogii Kass Morgan diametralnie się od niego różni.
"-Może wszyscy śpią?
-Ale gdzie? W krematorium? Snem wiecznym?"
Czy polecam tę książkę? Oczywiście! To historia przy której można miło spędzić czas i oderwać się od rzeczywistości. Już nie mogę doczekać się kolejnej części - a Was zachęcam, do zapoznania się z książkami Kass Morgan ;)
Moja ocena to: 8/10
Znacie książki Kass Morgan? Co o nich sądzicie?
Koniecznie dajcie mi znać poniżej ;)
Zaczytanego!
Charlotte
Moja ocena to: 8/10
Znacie książki Kass Morgan? Co o nich sądzicie?
Koniecznie dajcie mi znać poniżej ;)
Zaczytanego!
Charlotte
Za egzemplarz do recenzji, serdecznie dziękuję wydawnictwu Bukowy Las
Czytałam pierwszy tom i ten naprawdę mi się podobał! A zakończenie było najlepsze! Jeszcze nie po drodze było mi z kontynuacją, ale mam nadzieję, że wkrótce będę mogła ją poznać:>
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
secretsofbooks.blogspot.com
Nie czytałam pierwszego tomu, będę musiała jednak nadrobić zaległości. Twoja entuzjastyczna recenzja mocno zachęca :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Justyna z książko miłości moja
Mam w planach i liczę że mi się spodobają :)
OdpowiedzUsuńMarzę o tym, by przeczytać tę serię. Pamiętam, że bardzo zdziwiłam się, że 1 część jest taka cieniutka :) http://ksiazkowa-przystan.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńNa tę serię miałam ochotę już od dawna, ale jeszcze nie udało mi się jej dorwać :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, maleficent.
Jestem właśnie w trakcie czytania.
OdpowiedzUsuńhttp://czytam-ogladam-recenzuje.blogspot.com/
Od dłuższego czas mam ochotę na tę serię. Początkowo nie byłem do niej do końca przekonany, jednak teraz jestem pewien, że po nią sięgnę. Mam nadzieję, że w tym roku uda mi się w końcu zabrać za Misję 100 ;)
OdpowiedzUsuńhttp://mybooktown.blogspot.com/
Pierwsza część czytałam :) była bardzo dobra :)
OdpowiedzUsuńNie czytałam jeszcze pierwszej części, ale wszystko przede mną :D Mam nadzieję, że mi również się spodoba ;)
OdpowiedzUsuńCiekawie się zapowiada ;)
OdpowiedzUsuń