19 maja 2015

1# Rozmowa z Książkoholikiem - Maja z "To warto czytać"


Witajcie!
Zapraszam was na pierwszy post z nowej serii, w której będę przeprowadzać wywiady z innymi książkowymi blogerami oraz vlogerami. Będzie pojawiała się ona mniej więcej raz na dwa-trzy tygodnie, i mam nadzieję, że przypadnie wam do gustu.

Dzisiaj mam dla was wywiad z Mają, z kanału "To warto czytać"

Link do kanału Mai : To warto czytać

Serdecznie zapraszam :)


J= Ja

M= Maja


J : W wielu filmikach pokazujesz serię "Jutro" autorstwa John'a Marsdena. Pamiętasz co ostatecznie skusiło Cię do przeczytania tej serii?

M : W czasie jednego z wyjazdów szkolnych pewna dziewczyna poleciła mi "Jutro". Pamiętam, że po tym, jak przybliżyła mi fabułę pierwszego tomu, wiedziałam, że muszę to przeczytać. Co prawda przed książkami Marsdena tematyka wojenna wręcz mnie odstraszała, jednak te seria to zmieniła i teraz polecam "Jutro", kiedy tylko nadarza mi się do tego okazja. Te książki są naprawdę wartościowe.

J : W ostatnim Q&A wspominałaś, że prowadziłaś bloga, który doczekał sie ponad miliona wyświetleń! Dla wielu nowszych widzów, było to duże zaskoczenie. Powiesz nam, o czym opowiada historia?


M : Na blogu pisałam fanfiction o (uwaga, uwaga!) One Direction. Uprzedzając mogące pojawić się teraz pytanie: nie, nie jestem i nigdy tak właściwie nie byłam Directioner. Powinnam się raczej nazwać fanką ich fanów, ponieważ to właśnie oni sprawili, że znacząco rozwinęłam się w pisaniu (co nie zmienia faktu, że gdybym teraz miała przeczytać moją historię od nowa, zapewne spaliłabym się ze wstydu, ponieważ zaczynając bloga myślałam, że "bynajmniej" i "przynajmniej" to zamienniki). W skrócie moje fanfiction opowiadało o dziewczynie z Polski, która wygrała konkurs na napisanie książki o zespole i mimo, że wielu osobom coś takiego może wydawać się totalnie infantylne, osobiście na myśl o tym blogu rozpiera mnie duma, ponieważ nigdy nie zrobiłam nic w kierunku rozpromowania go, a mimo to dorobił się tak przeogromnej liczby wejść i rzeszy cudownych czytelników.


J : Wspominałaś również, że masz na komputerze mnóstwo niedokończonych opowiadań i książek. Większość z nich opowiada o normalnym życiu, czy dodajesz do swojej twórczości nutkę fatastyki?


M: Dawniej (szczególnie w gimnazjum i na początkach liceum) to, co pisałam pękało w szwach od elementów fantastycznych. Jadnak mój odwieczny problem z tego typu historiami polegał na tym, że zawsze bardziej niż na przedstawieniu czytelnikowi świata (które niejednokrotnie były skomplikowane tak bardzo, że po czasie sama zaczynałam się w nich gubić), ja skupiałam się na budowaniu złożonych osobowości, w efekcie czego wychodziła mi mieszanka skomplikowanego, źle przedstawionego świata i skomplikowanych bohaterów, których opisywałam na tyle szczegółowo, że szkoda słów. Dlatego też teraz skupiam się na historiach realnych, bo prościej było mi porzucić skomplikowane światy, niż skomplikowanych bohaterów.


J :  Odejdźmy od książek, i przejdźmy do słodszego ( i to dosłownie tematu). W TMI Book Tag mówiłaś :  "Czekolada Królową Wszechświata" Jaki rodzaj czekolady lubisz najbardziej? Klasyczną, białą, z dodatkami? :)


M : HAHA! Cóż za cudowne pytanie! Jeżeli chodzi o czekoladę to uwielbiam spożywać każdy jej rodzaj (o dziwo, gorzką także!), ale jeżeli pytasz o mojego czekoladowego ulubieńca, to mam go... (chwila na zbudowanie napięcia). Najlepszą czekoladą na świecie jest... MILKA JOGURTOWA. Kocham ją od lat i gdyby świat zaatakowali obcy, żeby wykraść nam czekoladowe zapasy, a ja miałabym okazję wybłagać ich o pozostawienie jednej jedynej tabliczki czekolady, byłaby to właśnie jogurtowa milka :)


J : Jakich wokalistów słuchasz? Oprócz Kato? =D


M : Teraz niektórzy moją się zdziwić, ale ja nie lubię rapu. Słucham tylko i wyłącznie przez wzgląd na Kajetana (ale oczywiście jego numery uwielbiam). A co do moich ulubionych wokalistów, to bez dwóch zdań Ed Sheeran i Tom Odell. A i jeszcze Mayer Hawthorne :)


J : To teraz inne pytanie- na które sama nie umiem odpowiedzieć xD. Wolałabyś nigdy nie przeczytać już żadnej książki, czy nigdy w życiu nie usłszeć żadnej piosenki?


M : Nigdy w życiu nie przeczytać żadnej książki, bo a) książkę sama mogłabym sobie napisać i b) za to piosenki nie dałabym rady nagrać za nic w świecie.

J : Ulubiony książkowy bohater forever?

M : Jak forever to tylko Mały Książę, bo on nigdy, ale to przenigdy mi się nie znudzi. Mimo że w swoim życiu pokochałam wielu bohaterów (w większości dziecięcych, bo to własnie oni najmocniej chwytają mnie za serce), to właśnie Mały Książę jest tym, za którego mogłabym poświęcić całą czekoladę świata (skoro już takie czekoladowe pytanko padło).

J : Skoro był ulubieniec, to teraz zdradź nam- czy jest jakaś książkowa postać której szczerze nienawidzisz?

M : Głowię się nad odpowiedzią na to pytanie dłuższy moment i chyba muszę odpowiedzieć, że nie - nie ma postaci książkowej, której szczerze nienawidzę. To dziwne.

J : Co sądzisz o e-bookach?

M : Na moim kanale kilka razy powtarzałam już, że choć sama zdecydowanie wole książki w formie tradycyjnej i w 99 na 100 przypadków w takiej właśnie formie je czytam, to nie mam nic do e-booków. W sumie to nawet cieszy mnie ich istnienie, bo co to za różnica czy książka, którą czytamy jest elektroniczna, czy papierowa? Ważne, że się czyta. I nie - nie uważam, że e-booki wyprą tradycyjne książki z obiegu. A przynajmniej nie przez kilkanaście najbliższych lat.

J : I ostatnie już pytanie-  co powinna zawierać idealna według Ciebie książka?

M : Gdy teraz wizualizuję sobie moją idealną książkę, widzę przepiękną pastelową okładkę ze srebrnymi oraz białymi wstawkami (żeby, gdy postawię ją już na biblioteczkę, na którą aktualnie zerkam, pasowała tu idealnie). Pozycja ta wydana jest w twardej oprawie z obwolutą, a jej kartki są beżowe (bo śnieżnobiałe to zło! #tortura_dla_oczu). Co do treści... Chciałabym, żeby była to książka, w której moi najbliżsi spełniają wszystkie swoje marzenia (żebym dokładnie mogła poznać, jakie są te ich najskrytsze pragnienia i wiedziała, jak pomóc im później zrealizować je w życiu). Tak. To jest właśnie idealna książka dla mnie.

Bardzo dziękuje Mai za rozmowę, i pamiętajcie by koniecznie zajrzeć na jej kanał, do którego link macie powyżej ^.^

Dajcie znać czy podobała wam się rozmowa, i co sądzicie o nowej serii.
Zaczytanego <3

Charlotte Andell

12 komentarzy:

  1. Maja jest przeurocza, genialna, wspaniała! Chętnie bym przeczytała te jej opowiadania *o*
    Seria bardzo ciekawa. Czekam na kolejne wywiady! :-)

    Pozdrawiam
    Isabelczyta.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Genialny pomysł z tymi wywiadami z blogerami i vlogerami :> Na pewno będę często tutaj zaglądać :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam oglądać filmiki Mai. Jest bardzo pozytywną osobę i wydaje się naprawdę szczera i miła. Bardzo podoba mi się pomysł z wywiadami. Można się w nich dowiedzieć wielu ciekawych rzeczy o blogerach i vlogerach, którzy mają taką samą pasję- książki.

    Pozdrawiam
    http://ksiazki-recenzje-czytelnicy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Będę częściej zaglądał. c:

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam kanał Mai,a teraz gdy wiem,że tak jak ja uwielbia Eda i Toma kocham ją jeszcze bardziej!

    http://czytam-ogladam-recenzuje.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Majka to przemiła osoba i mam nadzieję, że jej sukces zamieni się w jeszcze większy sukces!

    OdpowiedzUsuń
  7. Mai kompletnie nie kojarzę, ale to dlatego, że wolę czytać niż oglądać (i nie tyczy się to tylko powieści, ale też właśnie recenzji książek). Wydaje się być naprawdę przesympatyczną osobą. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Super seria
    Zapraszam na swojego bloga Oksiazkachinietylkoo.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Super seria
    Zapraszam na swojego bloga Oksiazkachinietylkoo.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Jaki jest link do bloga Mai? ^^

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetny wywiad! :* Uwielbiam jej i twojego bloga!
    http://book-timesjt.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Czytelniku

Jeśli masz inne zdanie na temat, o którym piszę lub po prostu chcesz podyskutować, zostaw komentarz - będzie mi miło!