Dwa miesiące nowego roku, są już za nami. Zanim kolejny rozgości się na dobre, zapraszam na podsumowanie lutego <3
Podobnie jak styczeń, luty minął mi błyskawicznie. Mam wrażenie, że wszystko wydarzyło się za jednym mrugnięciem - i puf! koniec. Marzec zapowiada się bardzo pracowicie - jednak nie mogę się doczekać, aż rozgości się na dobre. Oby nowy miesiąc przyniósł wreszcie słońce i ciepłą pogodę - bo mam już dość tego zimna i chlapy...
Pomimo ferii, w lutym przeczytałam mniej niż w styczniu. Miesiąc zaczęłam z "Pod presją" autorstwa Michelle Falkoff. Następnie dokończyłam "Dwór Mgieł i Furii" i wciąż z tyłu głowy rozmyślam o wydarzeniach które rozegrały się na kartach tej książki. Naprawdę jestem pod wielkim wrażenem talentem Sary J.Maas i już nie mogę się doczekać, aż sięgnę po kolejną powieść tej autorki!"Kamienie na szaniec" to lektura szkolna, którą połknęłam w kilka godzin. Na koniec miesiąca, przyszła do mnie książka idealna na odciągnięcie myśli od natłoku kartkówek i sprawdzianów - a mianowicie trzeci tom historii Penny czyli "Girl Online. Solo". Powieść przeczytałam w jeden dzień i.. na razie nic nie zdradzę, już wkróce recenzja ;)
Łączna liczba książek: 4
Najlepsza książka:
~ "Dwór Mgieł i Furii"
Najgorsza książka:
~ brak
Od góry:
~ Egzemplarz finalny "Dworu Mgieł i Furii" - od GW Foksal
~ Egzemplarz finalny "Diaboliki" - od wydawnictwa Otwarte
~ "Pod presją" - od wydawnictwa Feeria Young
~ "Delirium" - zakup własny
~ "Caraval" - egzemplarz finalny od wydawnictwa Znak
~ "Fatalna lista" - od wydawnictwa Feeria Young
~ "Silver. Trzecia księga snów" - od wydawnictwa Media Rodzina
~ "Girl Online. Solo" - od wydawnictwa Insignis
Jak minął Wam luty?
Co ciekawego przeczytaliście?
Jakie książki do Was trafiły?
Koniecznie dajcie mi znać w komentarzach <3
Zaczytanego!
Charlotte
U mnie słabo czytelniczo, ale zabiegana byłam życiowo :P Z Twojej listy pewnie przeczytam Dwór Mgieł i Furii, bo podobno ma być tam więcej Rhysa, a to jedyna postać, która zapowiada się intrygująco :D
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie też trylogia Silver, ma piękne okładki <3
Rhysa jest tam bardzo dużo <3 <3 <3
UsuńJa jestem zadowolona z lutego. Gratuluję udanego miesiąca.
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńOoo do mnie też przybyła trzecia część Silver i Dwór mgieł i furii, choć jeszcze nie czytałam ACOTARU :D
OdpowiedzUsuńJa aktualnie tonę w recenzenckich i nie mam pojęcia kiedy się z nim wygrzebię :<
Dziś też planuję zrobić podsumowanie, więc na razie nie powiem Ci co przeczytałam i ile tego było :D
Pozdrawiam!
Kasia z Kasi recenzje książek :)
Koniecznie nadrabiaj ACOTAR <3
UsuńBardzo mnie ciekawi twórczość Maas. Już niedługo będę czytać "Szklany tron". :)
OdpowiedzUsuńCztery książki to niezły wynik - równo książka na tydzień. :D Ja zamknęłam miesiąc z trzema pozycjami na koncie.
Mam nadzieję, że "Szklany Tron" Ci się spodoba :) Koniecznie daj mi potem znać, co o nim sądzisz <3
UsuńZapewne wrzucę na bloga recenzję niedługo po przeczytaniu! :)
UsuńGratuluję zdobyczy! Zaczytanego marca!
OdpowiedzUsuńWzajemnie <3
UsuńGratuluję wyniku :D Mi udało się przeczytać 8 książek :D
OdpowiedzUsuńDwór mgieł i furii wymiata *.* Rhysand jest boski *.* Jestem ciekawa co Sarah ma dla nas w trzecim tomie :D
Zabookowany świat Pauli
Też jestem ogromnie ciekawa =D Gratuluję wyniku <3
Usuń"Dwór mgieł i furii" UWIELBIAM :D Ta książka to mistrzostwo świata. Nie wiem, jak Maas to robi, że podobają mi się nawet te wątki, które teoretycznie powinny mnie wkurzać. Ona umie wszystko poprzekręcać, że ostatecznie jestem zachwycona. Magia jakaś ;P
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa "Fatalnej listy", dlatego czekam na Twoje wrażenia :)
Zaczytanego marca!
houseofreaders.blogspot.com
Mam dokładnie tak samo z Maas <3
UsuńDwór furii chciałabym przeczytać <3 Diabolikę mniej, ale też. ;)
OdpowiedzUsuń