29 maja 2016

103# Kosmos, randki i intrygi czyli "Fobos" *Przedpremierowo*

Informacje:
Autor: Victor Dixen
Oryginalny tytuł: Phobos
Polski tytuł: Fobos
 Wydawnictwo: Otwarte
Liczba stron: 456
Cena: 36,90 zł
Polska premiera: 01.06.2016








Sześciu uczestników z jednej strony.  Sześć uczestniczek z drugiej strony.  Sześć minut na spotkanie. Wieczność na miłość.


Program Genesis. Pierwsze w kosmosie reality show, którego celem jest skolonizowanie Marsa. Wybrana w ogólnoświatowym castingu szczęśliwa dwunastka, w czasie podróży na czerwoną planetę odbywać będzie sześciominutowe randki i ustalać specjalny ranking - by po przybyciu do celu, zdecydować z kim się zwiążą i założą rodzinę. Léonor uważa udział w programie za szansę na lepsze życie - jednak program Genesis skrywa więcej mrocznych tajemnic, niż może się wydawać...


Uwielbiam książki, których akcja rozgrywa się w kosmosie. Wszechświat ma w sobie coś fascynującego, tajemniczego i nieco niepokojącego, dlatego z wielką radością sięgam po kolejne książki, których historia rozgrywa się wśród gwiazd i planet. "Fobos" to historia która zachęciła mnie do siebie opisem - reality show w kosmosie? Ja to kupuję!

Fobos. Jedno słowo, mające dwa znaczenia. Fobos - jeden z księżyców Marsa. Fobos - mitologiczny syn Aresa i Afrodyty, ludzkie uosobienie strachu. Wszechświat może napawać przerażeniem. Ogromny, niezbadany i w większości poza zasięgiem ludzi. Na razie człowiek jedynie marzy o poznaniu wszystkich tajemnic kosmosu oraz możliwości osiedlenia się na innych planetach. Victor Dixen sprawia, że marzenia stają się rzeczywistością. Mój pokój, dom - to wszystko zniknęło. Razem z uczestnikami przemierzałam kosmos, biorąc udział w miłosnym reality show. "Fobos" to historia która wciąga od pierwszej strony - kiedy zaczęłam ją czytać, tak naprawdę odjęłam kilka godzin ze swojego życia. Nie ważne czy jadłam, uczyłam się - moje myśli i tak krążyły wokoło uczestników i programu Genesis. 

"Duchy nie słuchają naszych pytań, a jeszcze rzadziej na nie odpowiadają"

Od pierwszej strony pokochałam styl pisania autora. Victor Dixen posługuje się naprawdę fantastycznym piórem, przez co nie mogłam oderwać się od stworzonej przez niego historii. W książce nie brakuje manipulacji i intryg, a dokładając do tego stopniowo odkrywane tajemnice oraz wartką akcję, w finale otrzymujemy dopracowaną i niesamowitą książkę, którą aż chce się czytać. Nie sądziłam, że "Fobos" tak bardzo podbije moje serce. To historia, o której długo będę pamiętać - ma w sobie coś takiego, że nie pozwala o sobie zapomnieć. Dla mnie to definitywnie jedna z lepszych książek tego roku. 

"Kochać to walczyć oto, co uważamy za najlepsze dla tego, kogo kochamy... nawet jeśli ta osoba o tym nie wie."

 Léonor to bohaterka, z której perspektywy poznajemy historię. Dziewczyna wiele przeszła, co odbiło się na jej psychice, a echo przeszłości wciąż ją prześladuje - dopada ją nawet w kosmosie. To jedna z tych postaci, które wykazują się niezwykłą siłą i mimo przeciwności losu, pracują na swoją lepszą przyszłość. Niesamowicie zżyłam się z  Léonor, chociaż nie wszystkie jej wybory popierałam. Pozostali bohaterowie "Fobos" to również świetnie wykreowane osoby. Każdy jest inny i unikatowy w swoim działaniu. Nie są to płaskie postacie, które "zapychają" drugi plan, lecz pełnowymiarowe i wartościowe charaktery, o których z przyjemnością czytałam. 

"Prosta jest tylko śmierć. Prosta i wieczna. A życie, widzisz jest skomplikowane, a do tego strasznie krótkie."

Oprócz perspektywy  Léonor i tego, co dzieje się w kosmosie, czytelnik posiada także wgląd na to, co dzieje się na ziemi. Program Genesis od początku wydawał mi się nieco podejrzany, a dzięki zabiegowi autora, miałam okazję poznać twórców programu od podszewki. Wyrachowanie i brak sumienia - oto co nasuwa mi się na myśl, gdy o nich myślę. Czytelnik poznaje wiele prawd przed uczestnikami - przez co momentami naprawdę bałam się, jaki los na nich czeka. Ta książka momentami przypomina emocjonalny rollercoaster - a jazda nim to wstrząsające i zapadające w pamięć doświadczenie. 

"Fobos" to fantastyczna książka, która zabiera czytelnika w niesamowitą podróż. To historia pełna intryg i zwrotów akcji, od której nie da się oderwać, a po jej zakończeniu, serce błaga o więcej! Gotowi na przyłączenie się do Programu Genesis?

Moja ocena to: 10/10

Macie zamiar sięgnąć po "Fobos"?
Lubicie książki w podobnych klimatach?
Koniecznie dajcie mi znać w komentarzach :)
Zaczytanego!
Charlotte
P.S Jak Wam się podoba zmiana wyglądu bloga?
Od dawna zastanawiałam się nad taką zmianą.
Dajcie znać która wersja bardziej Wam się podoba ;)

Za udział w Programie Genesis, serdecznie dziękuję wydawnictwu Otwarte

21 komentarzy:

  1. Na mnie zrobiła AŻ tak wielkiego wrażenia i uważam, że ma kilka mankamentów. Nie urzekł mnie styl autora właśnie, który dla mnie momentami był zbyt potoczny. Niemniej jednak książka świetna i nie znoszę tego zakończenia! Kiedy tom drugi :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetna recenzja! Aż nie mogę się doczekać kiedy dostanę własny egzemplarz :D
    Pozdrawiam cieplutko!
    http://lovelybookprincess.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Pomysł na fabułę faktycznie jest bardzo intrygujący. Na dniach również i ja sięgam po Fobos i już się nie mogę doczekać lektury. Twoja recenzja jeszcze bardziej wzmogła moją ciekawość :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakże wysoka ocena! Z całą pewnością sięgnę po tą pozycję bo zapowiada się obłędnie a ja uwielbiam książki tego typu. Mam nadzieję, że faktycznie będzie genialna i się na niej nie zawiodę! :)
    Justyna z livingbooksx.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Do tej pory byłaś jakoś średnio przekonana do tej książki. Ze mną jest tak - lubię tematykę kosmosu ale nie lubię książek, których akcja się tam toczy. Dziwne? Możliwe. Jednak dzięki twojej recenzji chyba dam jej szansę bo w końcu nie może być taka zła skoro tak bardzo ją zachwalasz :)

    Pozdrawiam serdecznie ^^
    ksiazki-bez-tajemnic.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Zwykle nie sięgam po tego typu książki, ale Twoja recenzja i wysoka ocena sprawia, że mam ochotę jednak się przełamać i zobaczyć, czy mnie również zachwyci ta historia.
    Pozdrawiam,
    Chaotyczna A.

    http://chaosmysli.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasem warto zaryzykować :) A nuż Ci się spodoba?

      Usuń
  7. Nie byłam wcześniej zainteresowana tą książką, bo nawet nie wiedziałam o czym jest xD pierwszy raz czytam jej recenzję i przyznaję, że brzmi ciekawie ;)

    litery-na-papierze.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. W ostatnich miesiącach przeczytałam sporo książek o tematyce kosmosu więc póki co tyle mi wystarczy :) Jednak gdyby naszła mnie ochota to wezmę pod uwagę Twoją recenzję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakie książki czytałaś, jeśli mogę zapytać? Chciałabym sięgnąć po coś związanego z kosmosem i szukam pozycji wartych uwagi ;)

      Usuń
  9. Za Fobosa zabieram się w następnej kolejności, bo uwielbiam kosmos, a strasznie trudno znaleźć dobre YA science fiction. Mam duże oczekiwania względem tej powieści, w dodatku twoja recenzja nastawiła mnie bardzo pozytywnie, więc mam nadzieję, że się nie zawiodę i będę równie zachwycona co ty.

    Books by Geek Girl

    P. S. Niby niewielkie zmiany w wyglądzie, a i tak zupełnie inaczej!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Również mam nadzieję, że "Fobos" Cię zachwyci. Jeśli nie - pozwalam na bieganie za mną z widłami :P

      Usuń
  10. Ja w sumie tak średnio mam na nią ochotę, ale jakby jakoś wpadła mi w łapki to bym przeczytała. :)
    Lost in books

    OdpowiedzUsuń
  11. Ależ mnie oczarowałaś tą książką! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Interesuje mnie to, co związane jest z wszechświatem, a reality show w kosmosie brzmi jeszcze bardziej intrygująco. Koniecznie muszę sięgnąć po tę książkę ;)

    OdpowiedzUsuń

Czytelniku

Jeśli masz inne zdanie na temat, o którym piszę lub po prostu chcesz podyskutować, zostaw komentarz - będzie mi miło!